„Gotów do startu?”. Jako początkujący pilot możesz spodziewać się takiego pytania za każdym razem do swojego instruktora w ośrodku, w którym uczysz się do licencji. Dużo lepszym pytaniem przed startem byłoby, czy wiesz jak przygotować samolot do lotu i sprawdzić jego stan techniczny.
Pamiętam historię, w której szkolący się pilot powiedział instruktorowi, że samolot nie jest gotowy do lotu. Zrobi to ponieważ w cylindrze hamulcowym nie było właściwego płynu hamulcowego. Skąd taki domysł? Uczeń, który widocznie pilnie słuchał wykładów podczas szkolenia teoretycznego, stwierdził, że płyn hamulcowy do samolotów 5606 jest jasnoczerwony. Widocznie nikt młodemu pilotowi nie powiedział, że już po kilku godzinach użycia płyn hamulcowy umorusa się w sadzy i straci swoją pierwotną barwę. Jedno jest pewne – przed tym pilotem jeszcze wiele nauki i zdobywania doświadczeń lotniczych by poprawnie przygotować samolot do lotu.
U niejednego pilota widać ignoranctwo w zakresie przygotowania samolotu do startu. Zapewne mają oni wiedzę i umiejętności, co należy sprawdzić przed startem, ale świadomie lub nie nie wykorzystują jej w praktyce lotniczej.
I tu duży nacisk należy położyć na szkolenie i zaangażowanie instruktorów w odpowiednie nauczenie pilota, by przed lotem porządnie przebadał samolot, który ma oderwać go od ziemi. Warto zrobić czasem kursantom psikusa i zmienić coś w sprzęcie. Co bezapelacyjnie powinno zostać zarejestrowane przez pilota w trakcie przygotowania maszyny do lotu. A to zmienić olinowanie lotek by ich ruch był przeciwny do tego wynikającego z ruchu sterami, a to zmienić kolory świateł nawigacyjnych na samolocie. Pilot przede wszystkim musi myśleć. Najgorsze, co może robić to ograniczać się do nawykowych działań przygotowujących samolot.
Podstawą do dobrego przygotowania samolotu przed startem jest zrozumienie, co pilot w ogóle ma sprawdzić i po co to robi. Pilot musi być zaznajomiony z normami i standardowymi, częstymi odchyleniami od normy. Nauczysz się tego w trakcie kursu teoretycznego, a następnie wykonasz wielokrotnie na płycie lotniska czy w hangarze. I niech każdy punkt checklisty wejdzie Ci w krew.
Najważniejsze są dobra organizacja i zwracanie uwagi na szczegóły. Warto mieć zawsze przy sobie spisaną checklistę, co muszę sprawdzić przed lotem.
Pierwszy rzut oka
Gdy podchodzisz do samolotu widzisz go w pełnej krasie. To idealny punkt obserwacji by zauważyć takie problemy jak przebita opona, skrzywione lub uszkodzone skrzydła czy problemy z kadłubem samolotu. Nawet zostawiając na chwilę samolot na obcym lotnisku może się okazać, że jakieś nieprzychylne okoliczności zdążyły zmienić stan techniczny maszyny, która przecież jeszcze 10 min temu lądowała. Niestety stłuczki lotniskowe się zdarzają i mogą mieć poważne konsekwencje dla Twojego samolotu. Pamiętaj by samolot przejrzeć za każdy razem, gdy startujesz, a nie tylko w trakcie wylotu z macierzystego lotniska.
Kiedy wsiadasz do kokpitu samolotu, sprawdź po pierwsze wymagane dokumenty. Zarówno te, które powinien posiadać samolot, jak i te, którymi legitymuje się pilot. Nie ważne czy zamierzasz odwiedzać inne lotniska niż macierzyste, czy zamierzasz jedynie robić kręgi – wymagane dokumenty samolotu muszą znajdować się na pokładzie. W większości samolotów dokumenty mają swoje stałe miejsce, np. plastikową kieszonkę na ścianie kokpitu.
Od czasu do czasu warto przejrzeć logbook by upewnić się, że samolot posiada wszystkie aktualne przeglądy. Warto orientować się, co jaki okres powinien przechodzić przeglądy i sam samolot i wszystkie sprzęty, chociażby transponder, radio, VOR.
Gdy przerobisz już papierkową robotę z logbookiem, sprawdź dokładnie kokpit samolotu. Przede wszystkim ważne by wszystkie przełączniki i wskaźniki znajdowały się na dobrych pozycjach. Po drugie oczyść kokpit ze wszystkich zbędnych elementów. Z pewnością nie chcesz by po pokładzie w trakcie ciaśniejszych zakrętów turlały się niepotrzebne przedmioty. Luźne elementy powodują zagrożenie. Wystarczy by taki przedmiot zahaczył a jakikolwiek przełącznik w kokpicie i może doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji w przestrzeni powietrznej. Sprawdź solidnie fotele oraz pasy, by upewnić się, że zapewnią pilotowi i pasażerom bezpieczeństwo.
Rundka dookoła samolotu
Gdy wszystko już będzie grało w kokpicie, przejdź się dookoła samolotu by dokładnie sprawdzić wszystkie łączenia, elementy ruchome i miejsca, w których mogą pojawić się luzy. Jeżeli jakakolwiek śrubka nosi znamiona niedokładnego przykręcenia, nie wolno Ci jej zignorować. Zawołaj wówczas osobę odpowiadającą za elementy techniczne, by fachowym okiem oceniła niedokładności i zabezpieczyła Twój samolot przed lotem.
Sprawdzając hamulce upewnij się, że sprawdzasz je dokładnie, centymetr po centymetrze. To wymaga przepchnięcia samolotu trochę do przodu lub do tyłu. Niby więcej zachodu, ale na pewno warto by przy starcie czy lądowaniu nie przebić opony. Sprawdź tarcze hamulcowe – czy nie są zardzewiałe, jaką mają grubość.
Upewnij się, że kontrolki są odpowiednio uzbrojone i swobodnie się poruszają. W większości samolotów można sprawdzić poprawność olinowania, przesuwając kontrolowaną powierzchnię i obserwując jak się porusza (pamiętaj, aby usunąć blokadę).
Podczas przesuwania powierzchni, sprawdź tarcie metalu, patrząc na ścieranie lub przetarcie farby. Zwróć uwagę na wahania lub i opory w ruchu, w słuchaj się w dźwięki, które wydają klapy przy zmianie odchylenia. Wszelkie nietypowe wskazania wymagają dalszych badań, zwykle z technikiem zajmującym się konserwacją sprzętu.
Sprawdź bezpieczeństwo mocowania zawiasów. Przy niektórych samolotach test zdatności do lotu wymaga okresowych kontroli i konserwacji zawiasów i przewodów, które znane są z tego, że lubią wypadać.
Zajrzyj też na www.ssk.info.pl.